piątek, 20 lipca 2012
czwartek, 19 lipca 2012
18 lipca - Wycieczka do Wadowic
autor: Asia
W środę, 18 lipca, mieliśmy dzień dedykowany Janowi Pawłowi II. Rano wyjechaliśmy autobusem i pierwsze, co zwiedziliśmy, to Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach. Weszliśmy na wieżę i byl piękny widok. Potem zwiedziliśmy Wadowice, gdzie zobaczyliśmy muzeum Jana Pawla II i kremówki papieskie. Również zobaczyliśmy Sanktuarium Maryjne w Kalwarii Zebrzydowskiej, które było ulubionym miejscem Jana Pawła II. Na obiad zostaliśmy w Wadowicach i zjedliśmy tradycyjne polskie jedzenie: pomidorową zupę i kotlet z ziemniakami i z koprem. Blisko restauracji byla droga Jana Pawla II, ale tylko zwiedziliśmy pierwszą stację, bo droga byla olbrzymia. Na końcu pojechaliśmy do Parku Miniatur w Inwałdzie, żeby skończyć dzień przyjemnie, ale wciąż z Janem Pawlem II.
16 lipca- Zwiedzanie Kazimierza
autor: Dzmitry
Był bardzo piękny dzień, który zaczął się 4 godzinami zajęć i skończył się niezapomnianymi zakupami. Ale o wszystkim opowiem po
kolei.
Zajęcia jak
i zawsze były oryginalne i ciekawe i dlatego bardzo szybko się skończyły.
Zjedliśmy obiad i poszliśmy na Kazimierz, gdzie poznaliśmy bogato kulturę i życie żydów w Krakowie.
Ale czas leci i skończyliśmy naszą wycieczkę na starym Kazimierzu. Ale nas czekała niespodzianka - mieliśmy wielkie zakupy w galerii Kazimierz, które, szczerze mówiąć, były poprostu fantastyczne.
Dzień był bardzo przyjemny i niezapomniany.
Zjedliśmy obiad i poszliśmy na Kazimierz, gdzie poznaliśmy bogato kulturę i życie żydów w Krakowie.
Ale czas leci i skończyliśmy naszą wycieczkę na starym Kazimierzu. Ale nas czekała niespodzianka - mieliśmy wielkie zakupy w galerii Kazimierz, które, szczerze mówiąć, były poprostu fantastyczne.
Dzień był bardzo przyjemny i niezapomniany.
15 lipca- Wycieczka do Zakopanego
autor: Marysia
W niedzielę mieliśmy wycieczkę do "zimowej stolicy" Polski - do Zakopanego. To miasto przyciąga turystów całego świata nie tylko sportowymi atrakcjami, lecz także wspaniałym krajobrazem Tatr. Tam jest zawsze pięknie, niezależnie od pory roku. Jak w każdym góralskim mieście pogoda tu jest bardzo chwiejna. Warto zawsze mieć ze sobą parasol i ciepły sweter.
My byliśmy na górze Gubałówka. Stąd na wysokości powyżej kilometra jest naprawdę ładny widok na miasto i Tatry, otaczające Gubałówkę. Nam poszczęściło się z pogodą: mgła nie zasłoniała panoramy.
Dowoli zachwycawszy się urodą tamtego miejsca, powróciliśmy do hotelu zmęczeni, ale zadowoloni i pełni wrażeń.
14 lipca- Wycieczka do Wieliczki
autor: Natalia
Dziś był bardzo długi, ale interesujący dzień dla naszego obozu, spędzony w
Krakowie i w Wieliczce. Najpierw pojechaliśmy do muzeum pod Sukiennicami
w Krakowie. To muzeum pokazało jak Kraków wyglądał w dawnych czasach od 14
wieku. Dzięki technologiom widzieliśmy Kraków oczami ludzi z dawnych lat przez
hologramy i komputery. Potem pojechaliśmy do Wieliczki i przewodnicy wzięli nas
do kopalni i przeszliśmy 380 schodów (53 pięter) żeby dostać się do kopalni.
Tam przewodnicy powiedzieli nam legendę Wieliczki i jak królewna Kinga
poprosiła o kopalnię soli ojca z Węgier. Król dał jej kopalnię i Kinga wrzuciła
jej pierścionek do kopalni. Pojechała Kinga z powrotem do Polski i powiedziała
żeby kopać w ziemi gdzie Wieliczka się znajduje. Pracownicy zaczęli kopać i
znaleźli sól z pierścionkiem królewny w środku. Widzieliśmy rzeźbione figury św. Kingi, Jana Pawła II, 12 apostołów - wszystko było z soli! Bardzo piękne były
kryształowe światła z soli. Wróciliśmy dużo zdrowsi (od powietrza z solą), ale
bardzo zmęczeni. Do zobaczenia!
12 lipca- wycieczka Szlakami historii Krakowa
autor: Oliwia
W czwartek zwiedzaliśmy Kraków i okolice. Bardzo dużo
zobaczyliśmy, zamek na Wawelu, Sukiennice, Smoka Wawelskiego i Barbakan. Zamek
na Wawelu był bardzo duży, ale najlepszy był Smok Wawelski, ktory stoi przy
Zamku i smoczej jamie. Co parę minut zieje ogniem z paszczy. Legenda o smoku
była bardzo fajna i ciekawa. Jeszcze jedną ciekawostką było to, że tak zwane
"Planty" otaczają całe Stare Miasto. Jest to park, w ktorym znajduje
się bardzo dużo roślin i zieleni.
10 lipca - wycieczka do Parku Techniki i Doświadczeń
autor: Józek
Byliśmy w Parku Doświadczeń i odkryliśmy wiele interesujących informacji o
faktach fizyki.
Park był bardzo wzbogacający i rozwijający w zabawny
sposób. Było bardzo fajnie i chciałbym do parku pojechać jeszcze raz kiedy przylecę do Polski w następnym
roku.
wtorek, 17 lipca 2012
środa, 11 lipca 2012
Przyjechaliśmy do Krakowa na kurs języka polskiego "Lato Odkrywców". Uczymy się w grupie 4, a do naszej grupy należą Asia, Olivia, Maria, Natalia, Józef i Dima.
Józef Kassem jest z
Kairu, z Egiptu. Ma rodzinę w Warszawie i będzie studiować tutaj w Polsce.
Dlatego przyjechał na ten kurs.
Dima jest z Białorusi i
uczy się polskiego żeby mógł studiować w Polsce. Dima też bardzo lubi chodzić do sklepu po
czekolady.
Asia Burdziel jest z
Chicago w Ameryce. Ona się dowiedziała o tym kursie przez przypadek z Dziennika
Polskiego. Chciała skorzystać z tego kursu, żeby polepszyć swój język i też
rodzice chcieli, żeby lepiej umiała ich język. Także myśli o studiach w Polsce.
Olivia Kuligowski jest
z Teksasu, USA. Przyjechała do Polski żeby odwiedzić rodzinę w Polsce. Ona przyjechała
na ten kurs, bo chciała polepszyć język i może by chciała studiować w Polsce.
Olivia jest bardzo ambitna i lubi podróżować.
Maria jest z Rosji, z Moskwy.
Ona jest ładną kobietą, która chciałaby studiować na uniwersytecie w Krakowie.
Przyjechała dlatego żeby rozwinąć język.
Natalia jest z
Ameryki. Natalia ma rodzinę w Polsce, wiec przyjechała żeby ją odwiedzić.
Oczywiście chce polepszyć swój polski i zwiedzić Polskę. Być może w
przyszłości będzie studiowała na Uniwersytecie Jagiellońskim. Natalia
jest bardzo ambitną, pilną i chętną do nauki dziewczyną. Mam nadzieję, że wszystkie
ja plany na przyszłość zrealizują się=)
Subskrybuj:
Posty (Atom)